Zabawy na podwórku

4 października grupa uczniów z klas II a i IO wyruszyła do Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu na projekt Edukacyjny p.t. "Zabawy na podwórku". Wyjazd był nagrodą za zrealizowanie i przedstawienie form artystycznych na podstawie twórczości naszego patrona - Janusza Korczaka.

Nagrodzona młodzież podjęła się ciężkiej, ale kreatywnej pracy. Do jej zadań należało opracowanie scenariusza, scenografii, kostiumów, lalek oraz wcielenie się w role aktorów. Wysiłek, determinacja i poświęcony czas zaowocowały otrzymaniem nagrody Dyrektora Szkoły ufundowanej prze Radę Rodziców i Samorząd Szkoły Policealnej dla Dorosłych.

Recenzja Roberta Zawadzkiego najlepiej ukazuje sedno projektu.

„Zabawy na podwórku” to oparta na faktach historia czternastoletniej Dvori Machnes brutalnie zgwałconej przez czterech starszych kolegów z podwórka. Zgwałconej zarówno fizycznie jak i psychicznie. Dramat dziewczynki, jak i jej oprawców, którzy wplątując siebie i ją w psychologiczną grę mającą na celu zagospodarowanie nudy i wolnego czasu zacierają granicę pomiędzy dobrem a złem. Między zabawą a zbrodnią. Zostawiając bliznę zarówno na swoim oraz jej życiu. To dramat o zaufaniu graniczącym z naiwnością, potrzebie miłości, akceptacji. To także historia o braku poczucia własnej wartości oraz ogromnej potrzebie udowodnienia jej innym ludziom. Ale jest to także opowieść o tym, że gwałt i przemoc seksualna bez względu na to przez kogo i na kim dokonane, bez względu na relacje, uwarunkowania, okoliczności i sposób w jaki zostały popełnione są złem o którym trzeba i należy mówić głośno. To temat, który z racji swojej wagi powinien przekraczać granice wstydu jaki za sobą niesie. Tylko wtedy sprawca może zostać ukarany a ofierze udzielona potrzebna pomoc. Temat, który przemilczany potęguje tylko rozmiar tragedii. Tragedii do których mogłoby nie dojść."

Najważniejszym elementem tego projektu była dyskusja po spektaklu z widzami i aktorami, która próbowała odpowiedzieć na pytania; co sprawia, że młodzi ludzie, którzy dopiero wkraczają w życie dopuszczają się brutalnego gwałtu na młodszej koleżance? Czego szukają? Co i przed kim chcą udowodnić? Dlaczego 14-letnia dziewczynka zamiast bawić się z rówieśniczkami ucieka w samotność, szuka akceptacji u starszych chłopców wystawiając się na ryzyko napaści i okaleczenia na całe życie?