Wycieczka opiekunek dziecięcych do Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci w Kędzierzynie-Koźlu
Uśmiechnięte bobasy, szczęśliwi rodzice. Takie powinno być dzieciństwo.Jednak nie każde dziecko i nie każdy rodzic ma tyle szczęścia, by beztrosko cieszyć się tym czasem. Gdy rodzi się dziecko niepełnosprawne - jego dzieciństwo to głównie płacz, ból i cierpienie, a rodzicielstwo staje się tak trudne, że nie sposób sobie z nim samemu poradzić. Niepokój, bezradność, brak akceptacji i nadziei na lepszą przyszłość - to częste odczucia rodziców, którym przyszło się zmierzyć z niepełnosprawnością swoich dzieci. Niejednokrotnie jedynym wyjściem w takich sytuacjach jest zapewnienie dziecku opieki instytucjonalnej z wykwalifikowaną kadrą medyczną.
Ponieważ opiekunki dziecięce sprawują opiekę nie tylko nad dziećmi zdrowymi,ale również tymi chorymi i niepełnosprawnymi, postanowiliśmy pokazać naszym słuchczkom także ten trudniejszy aspekt ich przyszłego zawodu. W tym celu odwiedziliśmy Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci w Kędzierzynie- Koźlu.Podczas wizyty w placówce słuchaczkom I i II roku wydziału opiekunka dziecięca towarzyszyło mnóstwo emocji i niedowierzania, ale też przekonanie, że takie miejsca są bardzo potrzebne, a właściwa opieka również jest w stanie wywołać uśmiech na twarzach podopiecznych.
Oczywiście - jak to na wycieczkach zwykle bywa - oprócz waloru dydaktycznego był również czas na kino, zakupy i pyszną kawę w towarzystwie koleżanek ze szkoły.
Sabina Wencel, Sonia Kopa
