Turniej Bajkowy czyli twórczość Janusza Korczaka inaczej
Jak w dobie komputerów czy trójwymiarowego kina zainteresować odbiorcę tekstami sprzed blisko stu lat? Jak udowodnić, że ich przesłanie jest ponadczasowe?
W Roku Korczakowskim rzuciliśmy sobie wyzwanie – a może dla popularyzacji twórczości Starego Doktora wybrać formę teatru ?
Na apel organizatorów odpowiedziały trzy grupy teatralne – dwie z liceum profilowanego, jedna ze szkoły policealnej.
Po przestudiowaniu regulaminu turnieju uczniowie i słuchacze przystąpili do przygotowywania swoich przedstawień.
Plon dwumiesięcznej zabawy w teatr był zaskakujący i interesujący. W Święto Szkoły, 1 czerwca. szkolna aula była wypełniona po brzegi widownią. Turniejowe zmagania śledziło też jury (przedstawiciele pedagogów, uczniów i ich rodziców).
I tak klasa I A liceum profilowanego pokazała świetny teatr kukiełkowy. Uczniowie sami przygotowali scenariusz, dialogi, wykonali kukiełki i trafnie dobrali muzykę. Teksty wypowiadane przez kukiełkowe postacie zawierały wiele mądrości życiowych, tak prostych, że aż genialnych ! Widownia z zapartym tchem oglądała przedstawienie i nagradzała aktorów gromkimi brawami. Staremu Doktorowi też przypadłoby do gustu widowisko naszych pierwszaków. Brawo!!!
Klasa II A uwspółcześniła opowiadanie J. Korczaka pt. „Dziadek”. Uczniowie przedstawili scenki rodzajowe, jakich w naszych domach wiele, chciałoby się dodać „niestety” ... . „Nie ma dzieci, są ludzie” – powiedział J. Korczak. One też potrzebują jasno określonego celu i sensu swojego życia, poszukują odpowiednich, trwałych wartości.
Przedstawienie drugoklasistów było może mniej widowiskowe, ale z pewnością poruszyli oni serca widowni klarownym przesłaniem, skłonili do refleksji nad poruszonym problemem.
Słuchaczki I roku Wydziału Opiekunek Dziecięcych pokazały z kolei iście profesjonalny teatr. „Król Maciuś I” w ich wykonaniu to widowisko, którego nie powstydziłby się prawdziwy teatr. Kostiumy, scenografia, charakteryzacje, muzyka ... wszystko starannie dobrane. Kawał dobrej roboty!
Turniej Bajkowy czyli twórczość Janusza Korczaka inaczej
Jak w dobie komputerów czy trójwymiarowego kina zainteresować odbiorcę tekstami sprzed blisko stu lat? Jak udowodnić, że ich przesłanie jest ponadczasowe?
W Roku Korczakowskim rzuciliśmy sobie wyzwanie – a może dla popularyzacji twórczości Starego Doktora wybrać formę teatru ?
Na apel organizatorów odpowiedziały trzy grupy teatralne – dwie z liceum profilowanego, jedna ze szkoły policealnej.
Po przestudiowaniu regulaminu turnieju uczniowie i słuchacze przystąpili do przygotowywania swoich przedstawień.
Plon dwumiesięcznej zabawy w teatr był zaskakujący i interesujący. W Święto Szkoły, 1 czerwca. szkolna aula była wypełniona po brzegi widownią. Turniejowe zmagania śledziło też jury (przedstawiciele pedagogów, uczniów i ich rodziców).
I tak klasa I A liceum profilowanego pokazała świetny teatr kukiełkowy. Uczniowie sami przygotowali scenariusz, dialogi, wykonali kukiełki i trafnie dobrali muzykę. Teksty wypowiadane przez kukiełkowe postacie zawierały wiele mądrości życiowych, tak prostych, że aż genialnych ! Widownia z zapartym tchem oglądała przedstawienie i nagradzała aktorów gromkimi brawami. Staremu Doktorowi też przypadłoby do gustu widowisko naszych pierwszaków. Brawo!!!
Klasa II A uwspółcześniła opowiadanie J. Korczaka pt. „Dziadek”. Uczniowie przedstawili scenki rodzajowe, jakich w naszych domach wiele, chciałoby się dodać „niestety” ... . „Nie ma dzieci, są ludzie” – powiedział J. Korczak. One też potrzebują jasno określonego celu i sensu swojego życia, poszukują odpowiednich, trwałych wartości.
Przedstawienie drugoklasistów było może mniej widowiskowe, ale z pewnością poruszyli oni serca widowni klarownym przesłaniem, skłonili do refleksji nad poruszonym problemem.
Słuchaczki I roku Wydziału Opiekunek Dziecięcych pokazały z kolei iście profesjonalny teatr. „Król Maciuś I” w ich wykonaniu to widowisko, którego nie powstydziłby się prawdziwy teatr. Kostiumy, scenografia, charakteryzacje, muzyka ... wszystko starannie dobrane. Kawał dobrej roboty!
Dzieło znane. więc z odczytaniem jego idei nie było problemu. Szczęście będą miały kiedyś dzieci – podopieczne słuchaczek, bo z pewnością często się będą bawiły w teatr, uczyły wrażliwości i wychowywały przez sztukę. Gratulacje!
Widownia ciepło przyjęła aktorów. Trzeba mieć dużo odwagi, by stanąć przed szkolną widownią (i to ze swojej szkoły). Jest ona wymagająca!
Jury postanowiło uhonorować wyróżnieniami wszystkie trzy zespoły za szczególne walory ich przedstawień – były one nieporównywalne, każda oryginalna i niepowtarzalna.
W nagrodę Dyrektora Szkoły, wszyscy artyści wyjadą na jednodniową wycieczkę we wrześniu ufundowaną Radę Rodziców
Artystom gratulujemy i dziękujemy za oryginalne pokazanie dzieł naszego Patrona.
eSka
